Po wczorajszej wizycie u fryzjera moje włosy choć trochę odżyły, pojawił się nowy kolor, od teraz wiem - nie można bać się eksperymentować!
zamieszczam wam przepis na przepyszne czekoladowe cupcakes, które już pieką mi się w piekarniku
trzymajcie się cieplutko i korzystajcie z ostatnich promyków słońca :3
Składniki, 12 ciasteczek:
• 185 g niesolonego masła o temperaturze pokojowej
• 235 g drobnego cukru do wypieków
• 100 g ciemnej czekolady, roztopionej i ostudzonej + 50 g na polewę
• 2 duże jajka, ubite
• 185 g mąki
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1 łyżka kakao
• 125 ml mleka
a także: 12 papierowych karbowanych foremek (papilotek) o średnicy 5 cm oraz forma do muffinów z wgłębieniami
- Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Do wgłębień w formie do muffinów powkładać papierowe foremki.
- Ubić masło z cukrem na puszysty krem. Ciągle ubijając dodać 100 g rozpuszczonej i ostudzonej czekolady, a na koniec ubite jajka.
- Przesiać mąkę i wymieszać z proszkiem do pieczenia oraz kakao. Delikatnie wymieszać z ubitą masą oraz z mlekiem. Dodać czereśnie jeśli ich używamy i delikatnie wymieszać z masą.
- Masą wypełnić papierowe foremki do 3/4 ich wysokości, (może trochę pozostać masy). Piec w nagrzanym piekarniku przez 20 minut, aż urosną i będą upieczone w środku. Ciasteczka bez owoców w środku mogą być już gotowe po 18 minutach pieczenia.
- Studzić przez 10 minut w formie do muffinów. Wyjąć na metalową kratkę i całkowicie ostudzić.
- Rozpuścić pozostałe 50 g czekolady i rozsmarować ją na wierzchu babeczek. Pozostałe całe owoce przyciąć nożem na końcach i ozdobić nimi babeczki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz